Spektakularna porażka Burmistrza Wilanowa w wyborach parlamentarnych dużo mówi nam o jego zarządzaniu dzielnicą!
O burmistrzu Wilanowa, niejakim Ludwiku Rakowskim, na łamach Portalu piszemy co jakiś czas. To dzięki jego polityce Wilanów nie radzi sobie z podstawowymi problemami, o to również dzięki niemu słychać o bankructwach drobnego handlu czy usług.
Kim jest wielki przegrany?
Urodzony w 1975 roku. Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Ukończył również Podyplomowe Studia Menadżerskie na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Mieszkaniec Wilanowa. W latach 1998–2002 sprawował mandat radnego powiatu warszawskiego. Następnie w ciągu pięciu lat pełnił funkcję kolejno zastępcy oraz burmistrza Dzielnicy Wilanów m.st. Warszawy. W grudniu 2007 roku wybrany przez Sejmik Województwa Mazowieckiego na funkcję wicemarszałka, którą pełnił do 2010 roku. Radny Województwa Mazowieckiego III i IV kadencji, ponownie wybrany na V kadencję. Obecnie pełni funkcję Przewodniczącego Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Jest członkiem Platformy Obywatelskiej. Żonaty, troje dzieci.
Burmistrz Dzielnicy – Ludwik Rakowski sprawuje bezpośredni nadzór nad następującymi komórkami organizacyjnymi:
1) Wydział Administracyjno-Gospodarczy dla Dzielnicy Wilanów (WAG);
2) Wydział Budżetowo-Księgowy dla Dzielnicy Wilanów (WBK);
3) Wydział Organizacyjny dla Dzielnicy Wilanów (WOD);
4) Wydział Prawny dla Dzielnicy Wilanów (WPR);
5) Zespół Obsługi Rady Dzielnicy Wilanów (ZRD)
Gorzej niż „aktywista”
Spektakularna porażka Burmistrza Wilanowa w wyborach parlamentarnych chyba zaskoczyła jego samego. Ludwik Rakowski przy rekordowej w Warszawie frekwencji Wilanowa wynoszącej ponad 90%, uzyskał nieco ponad 1600 głosów na ponad 27000 wydanych kart do głosowania. Dostał mniej niż aktywista miejski Daukszewicz z Lewicy, który też jakimś cudem dostał około 2000 głosów.
Co ciekawe, Radna Małgorzata Gabriel uzyskała w wyborach ponad 1000 głosów więcej niż Rakowski. Jak widać skompromitowany na wielu płaszczyznach burmistrz nie zostałby nawet wybrany na Radnego przez własnych mieszkańców. Jego wieloletnie zaniedbania i polityka robienia sobie zdjęć oraz udawania bycia gospodarzem jasno pokazała, że jest zakałą naszej dzielnicy.
Ten człowiek od lat nie powinien mieć nic wspólnego z Wilanowem. To dzięki niemu mamy #PatoSamorząd i sytuacje #NieDaSięwWilanowie. Ignorancja, arogancja, niekompetencja. Taki mamy Zarząd Dzielnicy Wilanów. Od lat. – komentuje sprawę portal Wilanów – Tu mieszkam.
Ta strona wykorzystuje pliki cookie. Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia maksymalnej wygody w korzystaniu z naszego serwisu. Mogą też korzystać z nich współpracujące z nami firmy badawcze oraz reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij na „akceptuję". Jeśli nie wyrażasz zgody, ustawienia dotyczące plików cookies możesz zmienić w swojej przeglądarce. kliknij po więcej informacji Polityka prywatności
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.