Wczoraj na Saskiej Kępie w okolicach godziny 19:00 przy sklepie spożywczym Top Market nagle na chodnik wjechał rowerzysta z podniesionym przednim kołem, i niestety najechał też na nastoletnią dziewczynę. Roztrzęsiona dziewczyna trafiła do szpitala na prześwietlenie ręki, którą nie może ruszać – to fragment maila, jaki przyszedł do nas na redakcyjną skrzynkę.
Dalej relacjonuje matka
Szła bezpiecznie chodnikiem, z koleżanką – roześmiana, rozmawiająca, z poczuciem bezpieczeństwa, które miała, bo przy Alei Stanów Zjednoczonych jest wyznaczona trasa rowerowa. Problem w tym, że tych tras na Pradze Południe z dnia na dzień jest coraz więcej, ale ruchu, zasad i bezpieczeństwa nikt nie nadzoruje i nikt nie wymaga. Rower z podniesionym kołem uszkodził dziewczynie mięsień dwugłowy ramienia i staw barkowy.
Rowerzysta ominął temat jadąc dalej. Świadkowie pomogli dziewczynie podnieść się z chodnika. Rowerzysta odjechał, po czym wrócił rozpoznając w koleżance poszkodowanej uczennice ze szkoły. Rowerzysta beztrosko rozjechał się po Saskiej Kępie (widziany godzinę później na rowerze na ul.Paryskiej) kiedy dziewczyna do późnych godzin przebywała w szpitalu.
Pola załamana Ma zdrapana skórę, ból ramienia i przedramienia ostry. Podajemy leki i zimne okłady. Rtg bez złamania, ale ortopeda pewnie powie co z mięśniem i stawem Jeśli objawy nie miną – mówi nam mama córki.
Jak dowiedział się Portal Warszawski, sprawa w dniu dzisiejszym zostanie zgłoszona na Policję przy ul. Grenadierów.
zdjęcie poglądowe
Portal Warszawski