Takie pytanie zadają mieszkańcy Bemowa, którzy zgłosili projekt do budżetu partypacyjnego polegający na likwidacji garaży i stworzenie miejsca rekreacyjnego z możliwością obserwowania samolotów. O ile nie zabieramy stanowiska odnośnie tego pomysłu, to chcemy skomentować opinię (negatywną) MSWiA. Jak się bowiem okazało, nieruchomość gdzie miał powstać skwer, wchodzi w skład zarządzanego przez MSWiA Lotniska Warszawa-Babice, które, z uwagi na obecne przeznaczenie „jest obszarem o strategicznym charakterze ze względu na bezpieczeństwo państwa” – czytamy na stronie STOP CNNW.
MSWiA negatywnie zaopiniowało projekt ze względu na „możliwe stworzenie dla osób niepowołanych możliwości obserwowania terenu lotniska, w tym w szczególności strefy operacyjnej”
I tu rodzi się pytanie – czy zarządca lotniska wie, że na lotnisku są publicznie dostępne kamery internetowe? Czy MSWiA wie, że Aeroklub Warszawski udostępnił ogólnodostępne miejsce widokowe? Czy zarządca lotniska wie, że ludzie czekający na tramwaj 28 przy Centrum Handlowym Bemowo, na żywo śledzą operacje mające miejsce na lotnisku?
Uważamy, że Lotnisko Warszawa-Babice powinno istnieć w symbiozie z mieszkańcami miasta. Mieszkańcy chcą lotniska, chcą w wolnym czasie obserwować samoloty, więc może MSWiA powinno przyjąć nieco bardziej zachodnie podejście i być bardziej otwarte?
(Zdjęcie: wizualizacja projektu, autor: architekt Jakub Kijewski)
za; STOP