W tegorocznym Budżecie Obywatelskim, od lat zwycięskim projekcie „Zielone Skwery Na Ursynowie” postanowiłem wraz z Paweł Nowocieniem i Piotrem Ciarą rozbetonować pas rozdzielający ul. Puławską na wysokości ul. Gawota i Bogatki. Chcieliśmy, żeby posadzono tam 20 drzew i krzewy – piszę w mailu do naszej redakcji, Paweł Lenarczyk, radny Ursynowa.
– Od kilku lat obserwuję projekt „Zielona Puławska”. Na ten temat zorganizowałem Komisję Zielonego Ursynowa w 2021 roku, aby dowiedzieć się na jakim etapie jest ten projekt. Nie powiem, że Zarząd Zieleni Warszawskiej (ZZW) robi nasadzenia ale w mojej ocenie proces ten trwa bardzo długo i nie dotyka – za wyjątkiem odcinka na wysokości Wyścigów Konnych – pasa rozdzielającego ul. Puławską. Jak był tam połamany i pokruszony beton i asfalt, tak i nadal tam leży. I chyba się zapowiada, że nadal będzie on tam leżał. ZZW wydało negatywną opinię do tego projektu – pisze Paweł Lenarczyk, autor projektu do Budżetu Obywatelskiego „Zielone Skwery na Ursynowie”, rady Dzielnicy Ursynów (Polska 2050 / Otwarty Ursynów).
W negatywnym uzasadnieniu ZZW pisze: „Brak możliwości wykonania nasadzeń roślinnych w pasie środkowym ul. Puławskiej – pas środkowy jest zbyt wąski do wprowadzenia szpaleru drzew i jego odpowiedniego utrzymania. Nasadzenia będą wymagały bardzo częstych cięć koron drzew w celu zachowania skrajni poziomych i pionowych co będzie mocno obciążało drzewa i wpływało na ich stan fitosanitarny. Brak możliwości wykonywania pielęgnacji drzewostanu– cotygodniowe podlewanie drzew, przeglądy drzew z zabezpieczeniem życia i mienia pracowników wykonujących pracę. Pas został wykonany w ramach budowy jezdni – z wszystkimi warstwami podbudowy, brak odpowiedniej przestrzeni do rozrostu systemu korzeniowego, nawet przy wymianie gruntu. Nasadzenia wymagają odpowiedniej ilości ziemi urodzajnej do odpowiedniego wzrostu i zachowania stanu fitosanitarnego. Ilość zasolenia będzie negatywnie wpływała na układ korzeniowy oraz aparat fotosyntetyczny. Z tego samego powodu, również brak możliwości nasadzeń krzewów„.
– W tym uzasadnieniu negatywnej oceny tego projektu brakowało mi tylko wymienienia kłopotów z infrastrukturą podziemną, która to była podnoszona przy innych projektach tj. „Zielona Marszałkowska” czy „Zielona Świętokrzyska”. Tam też „nie dało się”. Dla mnie to przygnębiające, że tyle mówimy o ekologii, a tu nie można zając się fragmentem pasa rozdzielającego najdłuższą ulicę Warszawy – dodał radny Lenarczyk.
Podobno drzewa mają być nasadzane w pasie rozdzielającym w 3. etapie ale na pytanie kiedy on ma się zacząć urzędnik ZZW nie wiedział. W ostatnich latach została wybudowana Droga Dla Rowerów wzdłuż ul. Puławskiej, zostały wyremontowane chodniki przy tej ulicyt. Trwają obecnie prace analityczne w ZDM nad renowacją rowu odwadniającego wzdłuż ul. Puławskiej. Ostatnim akcentem poprawiającym estetykę tej ulicy może być nasadzenie zieleni w pasie rozdzielającym.
Wierzę, że ta zieleń odmieniła by estetykę ale również walory ekologiczne tej ulicy. Coś obawiam się, że nie tym razem. Obiecuję jednak, że tego tematu tak nie zostawię i będę domagał się od ZZW nasadzeń drzew i krzewów w pasie rozdzielającym Puławską tak szybko jak to się da – komentuje Lenarczyk.
zdj. Konsultacje Społeczne
Portal Warszawski