Na elewacji kamienicy przy ul. Chmielnej 20 pojawiły się trzy kamienne balkony
Wspólnota mieszkaniowa z ul. Chmielnej 20, przy wsparciu miejskiej dotacji w wysokości 102 tys. zł, ukończyła kolejny etap remontu swojej XIX-wiecznej kamienicy. Prowadzony od lat remont elewacji, połączony jest z rekonstrukcją wystroju, zniszczonego podczas powojennych przekształceń. Właściciel budynku zamierza przywrócić dawny wygląd wszystkich elewacji, ale z uwagi na wysokie koszty dzieli prace na etapy roczne.
W wyniku prac zrekonstruowano obszerne balkony stanowiące istotny element architektoniczny budynku
Wspólnota mieszkaniowa z ul. Chmielnej 20, przy wsparciu miejskiej dotacji w wysokości 102 tys. zł, ukończyła kolejny etap remontu swojej XIX-wiecznej kamienicy. Prowadzony od lat remont elewacji, połączony jest z rekonstrukcją wystroju, zniszczonego podczas powojennych przekształceń. Właściciel budynku zamierza przywrócić dawny wygląd wszystkich elewacji, ale z uwagi na wysokie koszty dzieli prace na etapy roczne. Przed remontem okna balkonowe osłaniały wtórne balustrady z pionowych prętów. W wyniku prac zrekonstruowano obszerne balkony stanowiące istotny element architektoniczny budynku. Ich trzon – płyty balkonowe – ze względów technicznych musiały zostać zbudowane z żelbetu. Jednak pozostałe elementy, takie jak słupki i nakrywy balustrad oraz tralki zostały wykonane z piaskowca, tak jak w oryginale.
Płyty balkonowe ozdobiono sztukateriami i bogato zdobionymi wspornikami – konsolami. Ponadto ekipa konserwatorko-budowlana przeprowadziła dodatkowe niezbędne prace, jak izolacje i obróbki blacharskie. Dostosowała także wysokość balustrad do wymogów prawa budowlanego poprzez dołożenie szklanych poręczy (te elementy nie były dofinansowane). Całość sprawia dobre wrażenie i jest doskonale widoczna w świetle ulicy Chmielnej. Dziś przechodząc obok tego budynku trudno sobie wyobrazić, że jeszcze kilka miesięcy temu jego elewacja była pozbawiona tej efektownej i użytecznej ozdoby.
Miejmy nadzieję, że wspólnota będzie kontynuować remont w następnych latach i niepozorny dotychczas budynek odzyska dawny, wielkomiejski wygląd.