Michał Olszewski jak zaprogramowany robokop publikuje na swoim profilu bzdurne i nieprawdziwe wizualizacje rzekomo nowej ulicy Chmielnej. Powstaje bowiem szumnie nazywane Nowe Centrum. Bez przeprowadzonych analiz, bez konsultacjami z mieszkańcami, i bez planów projektowych, Miasto notorycznie promuje ów projekt, ale nawet dobre renderingi nie ukryją Prawdy.
Ratusz o projekcie
Ulica Chmielna również przejdzie metamorfozę. Szpalery drzew, dużo zieleni i miejsc do wypoczynku oraz efektowne oświetlenie – takie będzie Nowe CentrumWarszawy w tym rejonie.
Po obu stronach ulicy Chmielnej, na odcinku od ul. Nowy Świat do pasażu Stanisława Wiecheckiego „Wiecha”, pojawią się rzędy drzew. Zmienią się też skwery przy kinie Atlantic oraz przy centrum medycznym, gdzie teraz odbywa się sprzedaż książek pod chmurką. Powstanie tam skwer bukinistów z wygodnymi tarasami, siedziskami i efektownym oświetleniem. Co ważne – zmieni się również Bracka na odcinku od Alej Jerozolimskich do tzw. Placu Pięciu Rogów.
Fakty
Po pierwsze; przewodnią ideą ratusza jest wyrzucenie nas biedaków z tej okolicy, która jest łącznikiem między Marszałkowską a Krakowskim Przedmieściem. Po drugie; stan kamienic jest w porażającym stanie, i jak na razie nie słychać aby Ratusz uznał to za problem. Po trzecie; sklepy na Chmielnej mają i będą miały takie ceny, że tylko Lewandowskiego będzie na nie stać.
Poza tym jak dojedzie tam zaopatrzenie? Gdzie będą parkowali mieszkańcy, przecież wszyscy którzy chcą mieć samochód nie zmieszczą się na parkingu prywatnym jaki ma być budowany. Ma być, jest słowem kluczowym. Rowerzysty na mieszkanie w takiej okolicy nie będzie stać, no chyba że BO będzie trwał wiecznie wciąż na tych samych zasadach.
Jeszcze jak weźmiemy pod uwagę ekipę z ZDM, Happach i naszych miejskich „geniuszy” to wiadomo z góry, że wyjdzie z tego kolejny badziew.