Cichaczem przesunięto oś jezdni i zlikwidowano miejsca postojowe. Za nasze pieniądze

Słupkoza  stała się symbolem chaosu naszego miasta. ZDM i aktywiści twierdzą, że są one montowane aby chronić pieszych przed manewrującymi samochodami. Tymczasem fakty mówią zupełnie coś innego.

Kradzież miejsc parkingowych

Madalińskiego przy Kwiatowej – niedawno było tu ok. 10 miejsc postojowych i miejsce dla niepełnosprawnych. Lokalny mieszkaniec twierdzi, że ZDM sprzedał Żabce kilka miejsc, a w efekcie przesunięto oś jezdni i zlikwidowano miejsca postojowe. Za nasze pieniądze.

Stawianie nieskończonej ilości słupków nie ma żadnego wpływu na prewencję zdarzeń rzekomych wypadków na chodniku, to jest wymysł miasta i podejrzany biznes.

Z raportów policyjnych jasno wynika, że  kierowcy samochodów osobowych odpowiadają w danym okresie, 2018 rok,  za śmierć tylko jednego pieszego z powodu jazdy, po chodniku, a właśnie przed tym maja głownie chronić słupki. Czyli postulowany przez aktywistów z powodu bezpieczeństwa pieszych zakaz parkowania na chodnikach samochodów osobowych, czyli do 2,5 tony, ma znikome uzasadnienie. Dwie ofiary zostały zabite przez kierujących samochodów osobowych nie z powodu jazdy po chodniku, ale dlatego, że wpadli na chodnik w wyniku gwałtownego hamowania i niedostosowania prędkości do warunków jazdy.

Zatem pytamy, kto na tym zarabia?

Więcej danych tu

Obalamy mit! Słupki nie chronią pieszych przed kierowcami!

Portal Warszawski

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły