Nowa ulica Odyńca? Nie, kolejny wał ZDM-u – nawet według Ratusza
Zarząd Dróg Miejskich to przykład jak można legalnie oszukiwać i okradać mieszkańców Warszawy. Ale jak widać warszawiakom to nie przeszkadza, tym bardziej że to okradanie i oszukiwania ma błogosławieństwo Ratusza.
Tak miało być
Spokojne i bezpieczne ulice Mokotowa dla pieszych i rowerzystów, to nazwa projektu z BO, który wydaje się być naprawdę sensowny.
Na Mokotowie jest dużo niebezpiecznych przejść dla pieszych a wielu rowerzystów jeździ po chodnikach, bojąc się korzystać z jezdni. Naprawmy to! Dzięki projektowi powstanie 20 bezpiecznych przejść dla pieszych, pasy rowerowe na 4km ulic, 400 nowych miejsc postojowych dla aut, uspokojony zostanie ruch uliczny. Będzie spokojniej i bezpieczniej, skorzystają wszyscy!
Projekt polega na kompleksowym uzupełnieniu infrastruktury rowerowej oraz poprawie wygody i bezpieczeństwa pieszych, a także stworzenie 200 miejsc postojowych poprzez:
3. Wyznaczenie miejsc postojowych wzdłuż Odyńca po jednej stronie na odcinku Puławska-Niepodległości (100 miejsc).
5. Wyznaczenie miejsc postojowych na Woronicza (Niepodległości-Wołoska) po jednej stronie (100 miejsc) i wyznaczenie tam pasów rowerowych w obu kierunkach, co wiąże się z likwidacją jednego pasa ruchu. Bez ingerencji w skrzyżowania w ciągu ulicy. Wyznaczenie miejsc postojowych powinno wiązać się z likwidacją nielegalnego parkowania w okolicy.
7. Wybudowanie azylu wyspowych na przejściach dla pieszych:na Malczewskiego, skrzyżowanie z Modzelewskiego
8. Dopuszczenie możliwości poruszania się rowerem pod prąd na zasadach ogólnych (bez kontrapasu) na całej długości na ulicach Merliniego i Ikara.
Co tu jest wałem?
Zarząd Dróg Miejskich nielegalnie zajmuje się zielenią miejską. Nie ma prawa sadzić żadnych roślin, tworzyć żadnych nasadzeń, zieleńców czy ogrodów deszczowych, które w dłuższej perspektywie i tak okazują się totalną porażką. Poza tym, ZDM znów bezczelnie nie pyta o nic mieszkańców.
Zgodnie z uchwałą XXXIII/816/2016 Rady Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 25.08.pobier2016 roku została utworzona jednostka budżetowa, której uchwała nadaje bardzo konkretne kompetencje. Oto one:
Mimo protestu i interpelacji radnego Mokotowa, Zarząd Dróg Miejskich po raz kolejny nielegalnie, bezprawnie przekracza ustawowe kompetencje.
Komentarz
Czy to znaczy, że Puchalski przejmuje już zarządzanie nad zazielenianiem miasta? Nie, to znaczy że okrada inną jednostkę miejską, aby zasilać kasę ZDMu. Tak samo jest w przypadku pobierania kar z tytułu przeciążonych samochodów wjeżdzających do Warszawy, gdzie Puchalski całkowicie wyeliminował Straż Miejską, pozbawiając ją źródła dochodu. Znaczy to, że Puchalski i Olszewski stworzyli mafijny układ, łamią wszelkie możliwe uchwały, mają w poważaniu nawet uchwały Rady Miasta. Olszewski jest bezpośrednio za to odpowiedzialny. Olszewski jawnie, w pełni świadomie przekracza ustawowe kompetencje jednostki, którą zarządza!
Z dokumentów jasno wynika, że tzw. rewitalizacja ul. Stalowej, pozbawiona zresztą podstaw prawnych, zasadzenie drzew na tzw. Placu Pięciu Rogów, i wszelkie inne prace związane z zielenią wykonane przez Zarząd Dróg Miejskich (tak samo jak badziewne tzw. ogrody deszczowe) zostały de facto zrobione, i nadal są robione, wbrew uchwale Rady Stołecznego Miasta Warszawy. Tak samo jest z tymi pożal się Boże ogrodami deszczowymi na ul. Odyńca.
Niezrozumiałe jest w tej kwestii milczenie Zarządu Zieleni, które de facto zostaje pozbawione środków na swoją ustawową działalność – tak ma być? A może to zmowa?
Natomiast każdy obywatel ma prawo zgłosić do Ratusza nielegalne działania Zarządu Dróg Miejskich, jak i informować o tym, wręcz powinien, Prokuraturę.
Będziemy domagać się wyjaśnienia tej sytuacji, włącznie ze wszystkimi konsekwencjami.