Znów mieliśmy rację! Remont „Szpiegowa” może być niewykonalny
Na początku marca władze Warszawy postanowiły ostatecznie przejąć kompleks budynków mieszkalnych przy ul. Sobieskiego 100. Rafał Trzaskowski z hukiem zapowiadał, że w Szpiegowie, do którego prawo przez lata rościła sobie Rosja, długofalowo zamieszkają uchodźcy z Ukrainy. My pisaliśmy, że ten budynek to ruina i szanse jego remontu są znikome….
Przypomnijmy, że
budynki przy ul. Sikorskiego w Warszawie, czyli tak zwane „Szpiegowo” za komuny były zamieszkałe przez pracowników rosyjskiej ambasady i przedstawicielstw handlowych. Zbudowano je na mocy umowy o wymianie gruntów pod przedstawicielstwa handlowe podpisanej z ZSRR w 1974 r. przez ekipę Edwarda Gierka. W 1992 r. polskie MSZ uznało, że Rosjanie użytkują niektóre działki niezgodnie z umowami z lat 70., więc powinny „pilnie być przejęte przez Skarb Państwa”. Budynki przy ul. Sobieskiego opustoszały, ale nie wróciły do prawowitego właściciela, czyli miasta Warszawy.
Po wielu latach starań Miasto Stołeczne Warszawa odzyskuje „Szpiegowo” – budynek przy ul. Sobieskiego 100 bezprawnie zajmowany przez Rosjan. To niezwykle symboliczne, że zamykamy ten wieloletni proces teraz, w dobie rosyjskiej agresji. I że z budynku skorzysta społeczność ukraińska – chwalił się Trzaskowski.
Trwa weryfikacja każdego z pomieszczeń, protokołowanie wszystkiego, co znajdowało się na miejscu. Po inwentaryzacji przystąpimy do przeglądów stanu technicznego. Wiele prywatnych firm zgłosiło się do nas z deklaracją pomocy w remoncie tej nieruchomości, za co bardzo dziękuję. – napisał na swoim profilu Rafał Trzaskowski. (za: Miasto Warszawa).
Niewykonalne
„Szpiegowo” miało być wyremontowane i przekazane społeczności ukraińskiej, ale po czterech miesiącach ratusz przyznaje, że może być to „niewykonalne lub ekonomicznie nieuzasadnione” – podaje TVN Warszawa.
Jak zaznaczyła w rozmowie z PAP rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth-Lutyk, miasto jest w tej chwili w kontakcie z Naczelną Organizacją Techniczną. – Analizujemy możliwości najbardziej efektywnego podejścia do oceny stanu technicznego budynku „Szpiegowa”. Jest to ogromny obiekt i ze wstępnych analiz wynika, że nie spełnia żadnych norm budowlanych – przekazała. – Możliwe, że jego remont okaże się niewykonalny lub całkowicie ekonomicznie nieuzasadniony. Żadne decyzje jeszcze nie zapadły i nie należy ich oczekiwać w najbliższym czasie – podkreśliła.
I znów mieliśmy rację pisząc, że budynek jest ruiną, a szanse zamieszkania jego są znikome.