Urząd Dzielnicy Włochy chce zbudować nową drogę. Pod dewelopera?

Wśród części mieszkańców Osiedla Chrobry znajdującego się na Starych Włochach poruszenie wywołało pismo przesłane przez Biuro Prezydenta Miasto Stołeczne Warszawa. Korespondencja, która trafiła między innymi do Jarosław Karcz – Burmistrz Dzielnicy Włochy oraz Monika Kryk – zastępca Burmistrza Dzielnicy Włochy, informuje o decyzji w sprawie budowy/przebudowy drogi publicznej na odcinku od ulicy Batalionu AK Włochy do granicy działki o nr ew. 11/41 obrębu 20830. Droga, która wcześniej pełniła rolę wewnętrznego (osiedlowego) traktu komunikacyjnego, ma stać się gminną. Mieszkańcy pytają po co ta zmiana, a my pytamy Włochy (dzielnica m.st. Warszawy) razem z nimi – informuje portal Włochowskie Forum.

Nowa droga, ale dla kogo?

Dobre pytanie. Urząd Dzielnicy Włochy chce zbudować nową drogę. Mieszkańcom jest ona w ogóle nie potrzebna, a wręcz przeszkadza. Mam podejrzenia, że tutaj chce wejść deweloper i zabudować działkę. Ale bez drogi dojazdowej tego nie zrobi. Dlatego częściowo z pieniędzy podatników finansuje się infrastrukturę dla dewelopera – mówi Portalowi Warszawskiemu jeden z radnych Włoch, chcących zachować anonimowość – To są tylko nasze przypuszczenia, jednak wszystkie inwestycje drogowe w dzielnicy są zazwyczaj robione pod deweloperkę.

Z pisma wynika, że zadanie nazywa się „budowa ul Zapustnej” i faktycznie w budżecie dzielnicy jest takie zadanie przewidziane. Jest tam także dopisek: „… rozliczenie z inwestorem prywatnym” (kwota 600 000 zl). Z dużym prawdopodobieństwem możemy przyjąć, iż jest to element jakiejś nowej inwestycji w okolicy – komentuje sprawę Fundacja Włochy 2030.

Dlaczego nowa droga miałaby zaburzać ład? Obecnie skrzyżowanie Zapustnej z Batalionu Włochy jest zaślepione w kierunku północnym, a kontynuacja Zapustnej jest przesunięta o kilkanaście metrów. Zakładam, że po przebudowie ślepy wylot zostanie wykorzystany, a stary usunięty i skrzyżowanie wreszcie będzie miało docelowy wygląd, może nawet pojawi się przejście dla pieszych wzdłuż Zapustnej. Zagadką pozostaje liczba miejsc parkingowych po przebudowie, ale poza tym wydaje się, że operacja wprowadzi trochę ładu – pisze jeden z mieszkańców Włoch.

Obawiamy się – być może nie słusznie, że po pierwsze dojdzie do likwidacji części miejsc parkingowych, z których korzystają mieszkańcy, a po drugie, że może dojść do przekształcenia części drogi osiedlowej w publiczną. Oczywiście każda nowa inwestycja w dzielnicy cieszy, ale w tym przypadku pojawia się pytanie – dla kogo ma być przeznaczona inwestycja? Dla mieszkańców Osiedla Chrobry zmiana jest nie tylko niepotrzebna, ale wręcz zaburza istniejący ład komunikacyjny wewnątrz wspólnoty mieszkaniowej. Może przebudowa jest skierowana pod potrzeby przyszłego inwestora, który zamierza w tym rejonie postawić kolejne już osiedle? – pyta Włochowskie Forum.

Do sprawy będziemy wracać.

Portal Warszawski