[NASZ TEMAT] Tysiące euro i lewych biznesów w ZDM?
Po ostatniej nadzwyczajnej sesji dzielnicy Targówek w sprawie Roberta K., aktywisty z Targówka, oskarżonego o pedofilię, dowiedzieliśmy się, że Pan Robert był bardzo hojnie opłacany z naszych pieniędzy. Z otrzymanych informacji wynika, że w przeciągu ostatnich 3 lat podpisał ok. 80 umów z urzędem i instytucjami powiązanymi z tą instytucją. Ale taka bandycka redystrybucja kasy w Warszawie, to norma. Na pewno w Zarządzie Dróg Miejskich.
Sąd to nie wszystko
Półtora roku temu wysyłaliśmy pisma do Zarządu Dróg Miejskich w celu uzyskania informacji publicznej w sprawie podpisywania umów do 30 tys euro z podmiotami zewnętrznymi. Jako obywatele mamy prawo wiedzieć z kim ZDM takie umowy podpisywał. Niestety, ale urząd ten nie chciał udzielić nam takiej informacji. Można iść do sądu i zmusić zapewne ZDM do udzielenia takiej informacji, szczególnie że spis takich umów jest prowadzony również w formie elektronicznej. Ale znając procedury i czas oczekiwania na wyrok, łatwiej będzie poczekać do wyborów.
Nasuwa się tylko pytanie, co chce ukryć dyrektor tej instytucji przed opinią publiczną? Lewe binzesy z miejskimi terrorystami? Lewe biznesy z Buciakiem, Mencwelem, Zielonym Mazowsze i innymi lewackimi „aktywistycznymi bytami? Ze stowarzyszeniami Dla Pragi na przykład? Na szczęście my wiemy gdzie i czego szukać. A może warto aby tymi umowami zainteresowali się Warszawscy Radni? Powtórzmy, TU CHODZI o 30 TYSIĘCY EURO – a takich umów mogli podpisać dziesiątki, a może i steki, czyli daje to bardzo dużą sumę pieniędzy. Pisaliśmy, że tak zwana rewitalizacja ulicy Stalowej to jawny wał, którym udowodniono komu ZDM służy.
Policzmy zatem; 30 tys euro x 4,8 za euro daje 144 tysiące złotych…zatem należy przeprowadzić kontrolę takich umów zacząwszy od 2016 roku do roku 2021. Podmiotami nieujawnionych do dziś umów mogą być…zaprzyjaźnieni towarzysze.
Ostatnio pisaliśmy, że nie ma opozycji w naszym mieście. Proszę bardzo, właśnie dajemy całej warszawskiej opozycji zadanie – wykażcie, że w ZDM nie dochodzi od lat do nieprawidłowości.
Warto zwrócić uwagę, że znów media w tej sprawie milczą, a wiadomo, że wcześniej czy później nawet Osowski z Wyborczej napisze….tylko ciekawe co…