Czy Plac Grunwaldzki Plac zostanie sprzedany przez miasto? Co tam powstanie?

W zeszłym roku dziennika Warszawa Nasze Miasto, pisał o planach miasta, które szykuje się do sprzedaży gruntów, bo w ten sposób chciało łatać dziurę w budżecie stolicy. Do tej pory jednak nic się nie wydarzyło, a mieszkańcy Żoliborza napisali petycję do Rafała Trzaskowskiego. Chcemy parku, a nie zabudowy deweloperskiej – mówią mieszkańcy.

Czego chcą mieszkańcy

Mieszkańcy oraz lokalni samorządowcy z dzielnicy obawiają się, że działki przyległe do ulicy Broniewskiego oraz Alei Jana Pawła II już wkrótce mogą stać się miejscem budowy kolejnych apartamentowców zamiast terenami zielonymi. Dlatego mieszkańcy złożyli petycję do Rafała Trzaskowskiego, z podpisami 929 mieszkańców, o przekształcenie ponad 2 hektarów trzech działek w pobliżu placu w park miejski.

Uważamy, że sprzedaż tych gruntów nie służy tworzeniu miejskiej przestrzeni na miarę potrzeb mieszkańców Żoliborza. Oddanie tego obszaru inwestorom zewnętrznym spowoduje utratę kontroli nad jakością przestrzeni tak silnie już zdegradowanej przez działania deweloperów (…) Po 14 latach przygotowań przyjęto miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Żoliborza Południowego. Na podstawie planu na działkach przy placu Grunwaldzkim możliwe jest zbudowanie budynków o wysokości 26 metrów z dominującą powierzchnią biurową. Z informacji jakie docierają do mieszkańców wynika, że Urząd Dzielnicy Żoliborz oraz władze Warszawy prowadzą prace w celu szybkiej sprzedaży działek przylegających do placuczytamy w petycji.

Obiecanki, cacanki

Ciągle słyszymy ze strony Ratusza o zielonej warszawie, parkach przestrzeniach dla mieszkańców. Jak zwykle, się okazuje są to puste słowa. Za słowami powinny iść czyny, a jedynymi czynami jakie robią władze miasta to je korkują, a co za tym idzie powodują większe spalanie paliwa przez pojazdy mechaniczne i zwiększoną emisję spalin. Trzaskowski ze sloganami na ustach niszczy nam zielone płuca, poprzez wycinkę drzew w celu budowy ścieżek rowerowych, niszczenie terenów biologicznie czynnych z tego samego powodu co poprzedni, jak również ingerencję w obszar natura 2000 w wyniku której wycięto ok. 300 drzew, tylko po to aby zaspokoić marzenie rowerzysty i wybudować rowerostradę o długości 2km za 76 mln zł.

Dziś dowiadujemy się, że ci co tak chcą utrwalania zieleni w mieście dobierają się Placu Grunwaldzkiego i chcą go sprzedać. Mieszkańcy chcą parku, miasto dewelopera. I, konia z rzędem temu, kto nam wytłumaczy gdzie tu jest logika. My wiemy, że tylko i wyłącznie interesy niewielkiej grupy osób mają tu znaczenie, i nie chodzi o zwykłych mieszkańców codziennie pędzących do pracy i domu.

zdj. Place Warszawy

Portal Warszawski

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły