Rusza kolejny etap niepełnej modernizacji Pola Mokotowskiego, ale czy zgodny ze sztuką??
Rozbetonowaliśmy już główny staw na powierzchni 13 tys. mkw i przechodzimy do rozbiórki mniejszych stawów. Rozpoczynamy także remont domków fińskich, w tym domu Ryszarda Kapuścińskiego – czytamy na stronie Zarządu Zieleni Warszawa.
Jakie zmiany?
Przy mniejszych stawach do rozbetonowania mamy ok. 3 tys. mkw. Rozbiórka małych stawów powinna zakończyć się w kwietniu. Dalej trwają prace przy dużym stawie, który zaczynamy profilować pod nowy zbiornik. W ramach modernizacji utworzymy w parku nowy, naturalny układ wodny, ze strefami roślinności szuwarowej.race przy domkach fińskich zaczną się na przełomie lutego i marca. Domki będą sukcesywnie remontowane do końca listopada. Ze względu na stan techniczny budynków, materiał poddamy selekcji pod względem możliwym do zachowania. Domki zostaną następnie odbudowane w technologii, w której powstały. W związku z remontem usuniemy również 2 drzewa wrastające w fundamenty, o czym informowaliśmy wcześniej.
Jaka jest prawda?
Po raz kolejny projekt realizuje Pracownia WXCA, która dziwnym trafem znów wygrała przetarg, tym razem właśnie na rewitalizację Pola Mokotowskiego, jak i podkreślają działaczeOchocianie Sąsiedzi (ochocki aktyw, z którego wyszła Glusman, a która zarządzała Zielenią), założenia rewitalizacji są zgodne ze społecznymi konsultacjami, ta sama która realizuje większość projektów w Warszawie. Zarząd Zieleni i aktyw mijają się z prawdą, gdyż realizowany jest 30% planu rewitalizacji Pola Mokotowskiego, o czym pisaliśmy na naszych łamach.
Co ciekawe piszą o rozbetonowaniu, to znaczy, że niecka na staw nie będzie zabezpieczona przed wsiąkaniem wody, czy tylko użyto ładnych słów, pasujących do okoliczności?
I już na zakończenie, czy to normalne, że ta firma obstawia wszystkie realizacje w Warszawie – most, skwery a ostatnio miała robić oprotestowany woonerf na Pradze