Ta krowa to symbol wyrafinowania warszawskiego „aktywu” i Justyny Glusman

Portal Warszawski jako pierwszy ujawnił, że powstały park zabaw dla dzieci w Dolince Służewieckiej, to suma wielu formalnych nieprawidłowości, oraz działanie Roberta Buciaka (który mógł korumpować jako urzędnik państwowy, ale tym zajmować się będzie Prokuratura) i niezapomnianej, ponoć skromnej inaczej, Justyny Glusman.

Miało być naturalnie, jest badziew

Regularnie publikujemy realizacje „aktywu” , który za pomocą publicznych pieniędzy z Budżetu Obywatelskiego (swoją drogą natychmiast do likwidacji) bawi się w dewastowanie i oszpecanie naszej Warszawy. Przypomnijmy, że są to albo geograf, animator Kultury (Jan Mencwel, uchowaj Panie) czy spec od kornika drukarza. Projekt placu zabaw z Dolinki Służewieckiej, to oczywiście gotowy materiał do prokuratury. Niestety, miasto co jedyne zrobiło to pozbyło się Glusman, ale winni tego powiedzmy sobie szczerze Robert Buciak, oraz Justyna Piwko (dyr. Budżetu Obywatelskiego) nadal lekką rękę defraudują publiczne pieniądze.

A tak wygląda dziś ów plac zabaw, który miał być naturalny, i dlatego zniszczono glebę, otoczenie, a zwierzaki tam mieszkające musiały migrować. To tak a propos miłości lewicy do ekologii. Ta krowa i te błota to symbol wyrafinowania warszawskiego aktywu i Justyny Glusman.

 

 

 

 

zdj. Hanna Żelichowska

Portal Warszawski

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły

Portal-Warszawski