W swej niezgłębionej mądrości rząd chce, żeby sprawcy zdarzeń drogowych w których doszło do obrażeń ciała (poza obrażeniami do 7 dni) byli dwukrotnie karani za ten sam czyn. Raz z kodeksu wykroczeń, a drugi raz z kodeksu karnego. Przygotował więc taki projekt zmian: Art. 86. § 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny – pisze Janusz Popiel.
Co mówi prawo?
1. § 1 a Jeżeli następstwem wykroczenia, o którym mowa w § 1, jest spowodowanie naruszenia czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, sprawca podlega karze grzywny w wysokości nie niższej niż 1 500 zł.
2. Czyli art. 86 § 1 a kw obejmuje, te czyny które już są ścigane jako przestępstwa z art. 177 § 1, a nawet 177 § 2 kodeksu karnego (poza naruszeniem czynności ciała lub rozstroju zdrowia do 7 dni). Czyli kodeks karny konsumuje większość zapisów art. 86 § 1a kw. Jednym z argumentów było to, że ściganie przestępstwa z art. 177 § 1 kk, jeżeli dotyczy osoby najbliższej, odbywa się na jej wniosek. Dla ustawodawcy to jest niedopuszczalne, a że w razie ukarania skutki kary dotkną też osobę poszkodowanej (od 1500 do 30000 zł) jest nieważne. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa.
Dlatego zaproponowałem Senatowi taką poprawkę
1. § 1 a Jeżeli następstwem wykroczenia, o którym mowa w § 1, jest spowodowanie naruszenia czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie przekraczający 7 dni sprawca podlega karze grzywny w wysokości nie niższej niż 1 500 zł.
2. § 1 b. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie wykroczenia określonego w § 1a następuje na jej wniosek.
Komentarz
Zobaczymy, czy Senat dziś stanie na wysokości zadania. Oczywiście „rząd” będzie przeciw, tylko szkoda, że nie zna wyroku Trybunału Konstytucyjnego, opinii autorytetów prawnych i stanowiska Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, czym różni się zbieg idealny wykroczenia i przestępstwa i zbieg pozorny.
za; Janusz Popiel
Portal Warszawski