Bilet ZTM za 13 zł ? To bardzo możliwe!

Tak jak było do przypuszczenia Rafał Trzaskowski robi podkład pod kolejne podwyżki. Jak pisałem o tym na początku roku, to sympatycy PO byli oburzeni. Mieszkańcy Warszawy zaliczyli już w ostatnim czasie podwyżki za wodę, odpady, strefy płatnego parkowania (coraz większego ) – pisze społecznik Tomasz Wincenciak.

Dlaczego tak dużo?

„13 złotych musiałby kosztować, gdyby cała komunikacja miejska była finansowana z wpływów z biletów. My dziś dokładamy do wpływów biletów ponad miliard złotych, by utrzymać kursy autobusów, tramwajów i metra na dobrym poziomie. Jeśli obecne założenia Polskiego Ładu wejdą w życie, Warszawa rocznie straci 1,7 mld zł. Te pieniądze z podatków zabierze budżet państwa. A to będzie oznaczać ograniczenia praktycznie w każdej dziedzinie, także w komunikacji – zapowiedział prezydent Warszawy. Oczywiście przyznał, że nie będzie to aż taki skok z 4,4 zł na 13 zł. Ale o ile konkretnie podrożałyby podróże, na razie nie mówi”


 

 

Z raportu ZTM z roku 2020,  wynika, że komunikacją przejechało w ciągu roku 726 242 018 osób w roku. Z tego wynika, że średnio co dzień (uwzględniając święta) 6 187 980 osób/dobę. Jeśli pomnożymy powyższą kwotę przez 13 zł o których mówi Rafał Trzaskowski, okaże się, że dziennie miasto wydaje na komunikację 80 443 739zł. Wystarczy kwotę powyżej przemnożyć przez 365 dni i będziemy wiedzieli ile miasto wydaje ok. 30 mld zł na komunikację co roku w/g Pana Prezydenta. Wiemy, że o 40% spadła jej popularność. To na pewno dobry sposób na promowanie publicznego transportu….ale za to wszyscy warszawiacy dopłacają potężne pieniądze na rowerowo – aktywistyczne fochy  – Portal Warszawski

Wykonano 267 674 722 wozokilometry

Jeśli podzielimy te 30 mld o których mówi Pan prezydent przez 267,67 mln wozokilometrów to mi wychodzi, że jeden wozokilometr kosztuje 112 zł – PW

 

Należy dodać, że ZTM pobiera opłaty za wynajem terenu, chociażby w metrze. Należy również uwzględnić inwestycje (PW).


Po raz kolejny Rafał Trzaskowski podwyżki tłumaczy działaniami swoich oponentów politycznych. Tak jest najłatwiej.

Może jednak warto przestać wydawać bezsensownie publiczne pieniądze na kampanie tłumaczące nieudolności Prezydenta (kampania pełna kłamstw i manipulacji o podwyżkach wywozu odpadów kosztowała ponad 800 000 zł.) Strefa palet na bankowym 1 000 000 zł. Rozbudowa spalarni ponad 2 000 000 000 zł z komercyjnego kredytu, który mieszkańcy będą latami spłacać dostając w zamian kary za niespełnianie poziomów recyklingu oraz najdroższą formę utylizacji.

 

Marnotrawienie pieniędzy!

Zamiast tworzyć kolejne stanowiska (Na Targówku mamy obecnie w Zarządzie aż 5 osób – Burmistrz i 4 wiceburmistrzów) może warto „odchudzić” administrację. Przestać zatrudniać z klucza partyjnego w jednostkach podległych miastu a zacząć zatrudniać fachowców po konkursach z prawdziwego zdarzenia.

Wtedy jest szansa, że publiczne pieniądze będą wydawane z głową. I odpowiednie zarządzanie, pozwoli jak w innych miastach nie robić co chwilę tak drastycznych podwyżek. Warto spróbować.

Tomasz Wincenciak

PW

zdj. Transport Publiczny

 

 

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły