Psy mają większe prawa niż lokatorzy czy małe dzieci..???

Sytuacja nr 1: notoryczne bieganie psów bez smyczy gdzie moje dziecko zostało by pogryzione a Pani z pieskiem jeszcze do mnie z pretensjami proszę dziecko zabrać a piesek sobie biega bez smyczy.. (a zdążyłam wejść z synem na podwórko i agresywny pies dobiegł do niego… ledwo zdążyłam uchronić syna. (lat 2) …ręce opadają … ) Nie kryłam swojej złości wydarlam sie chyba na pół podwórka żeby tego psa paniusia leniwa uwiązała sobie przy nodze!

Sytuacja nr 2: Pan „wrzucający” pieska za płotek aby sobie zrobił kupę( i oby nie musiał sprzątać po psie) gdzie rośnie trawa i jest jedyne miejsce ogrodzone w tej bryle betonu i tego też nikt nie szanuje,że jest ogrodzenie miejsce na KAWAŁEK ZIELENI na tym podwórku i tam owy Pan załatwił potrzebę pieska bez sprzątania po czym zwróciłam uwagę to jeszcze miał pretensje że w czym mam problem a mam balkon nad tym płotkiem i widzę co jest grane to wielkie pretensje do mnie….Po czym wyjął psa za smycz do góry z ogródka i poszedł sobie bez sprzątnięcia kupy a muchy latają ,jest gorąco, smród…

Sytuacja nr 3 : Plakietki z napisami na podwórku :...ZAKAZ GRY W PIŁKĘ!!! ,Plac zabaw ZAMYKANY NA KŁÓDKĘ przed dziećmi , Na podwórku brak ławki aby usiąść na chwilę nawet wracając z dzieckiem z zakupów czy nawet wyjść na podwórko bo wiecznie te psy wszędzie, JA SIĘ PYTAM JAK TU ŻYĆ ….Opłaty coraz większe, czy ktoś może coś z tym zrobić …Każdy tu ma dzieci tu jest mnóstwo dzieci w Kolonii /blokowisku…. Kiedy pojawią się plakietki dot zakazu wrzucania psów za płotki ,zakazu puszczania psów że smyczy na tym podwórku…. ?? DZIECI MAJĄ MNIEJ PRAW NIŻ ZWIERZĘTA….? O CO TU CHODZI?  Czy kiedy coś tu się zmieni ….. Czy jest ktoś kto podpowie gdzie się zwrócić ?

za; www.facebook.com/groups

Portal Warszawski