Witold Kieżun był polskim ekonomistą, profesorem nauk ekonomicznych, teoretykiem zarządzania, przedstawicielem polskiej szkoły prakseologicznej, w ramach której rozwijał prakseologiczną teorię organizacji i zarządzania, uczeń Tadeusza Kotarbińskiego i Jana Zieleniewskiego. Był do końca życia żołnierzem Armii Krajowej, podporucznikiem czasu wojny, uczestnikiem powstania warszawskiego, więźniem radzieckich łagrów, pracownikiem naukowym Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie.
Żołnierze AK byli traktowani w łagrze jak gestapowcy
Witold Kieżun wielokrotnie podkreślał, że Powstanie Warszawskie było najpiękniejszym okresem jego życia i niezwykłym wydarzeniem społecznym – olbrzymia grupa ludzi zjednoczyła się, by walczyć o wartość wyższego rzędu.
Po kapitulacji zrywu Władysław Kieżun wyszedł z Warszawy z ludnością cywilną i uciekł z transportu. Przedostał się do Krakowa, gdzie kontynuował działalność konspiracyjną. W marcu 1945 roku, na skutek donosu, został aresztowany przez NKWD pod zarzutem przynależności do Armii Krajowej i osadzony w więzieniu na Montelupich. Przeszedł ciężkie śledztwo z pozorowanym rozstrzelaniem i został wywieziony do łagru. W łagrze Witold Kieżun był skrajnie wyczerpany i ciężko chory.
W Polskim Radiu Witold Kieżun podkreślał, że fakt, iż przeżył pobyt w łagrze, zawdzięcza swojej postawie psychicznej, która – jak nauczyło go doświadczenie – w najtrudniejszych momentach ma kolosalne znaczenie. Wspominał, że w łagrze członkowie Armii Krajowej byli traktowani równie źle, jak gestapowcy.
Decyzję o wybuchu Powstania Warszawskiego uznawał za słuszną
Ciężko chory na tropikalną chorobę beri-beri, z częściowym paraliżem nóg, został przewieziony do szpitala w Kaganie w Uzbekistanie, a następnie przetransportowany do Brześcia nad Bugiem i wydany polskim władzom bezpieczeństwa. Osadzono go w Obozie Pracy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Złotowie. W lipcu 1946 r. został zwolniony z obozu.
Niejednokrotnie bronił decyzji o wybuchu Powstania Warszawskiego. Mówił, że musiało do niego dojść, bo gdyby tak się nie stało, Niemcy całkowicie zniszczyliby Warszawę. Niejednokrotnie powtarzał też, że Powstanie Warszawskie uchroniło Zachodnią Europę przed Armią Czerwoną.
Witold Kieżun jest autorem ponad 70 książek i skryptów naukowych.
za; Polskie Radio, TVP info
fot. Prof. Witold Kieżun został uchwycony na słynnym zdjęciu z Powstania Warszawskiego (fot. Forum/Andrzej Hulimka; Wikipedia)