To nie żart! Wydają więcej „abonamentów mieszkańca” niż trzeba!

Aktywiści” Zarządu Dróg Miejskich uszczęśliwiają Warszawę i warszawiaków Strefą Płatnego Parkowania Niestrzeżonego. Jest jednak jeden poważny problem. Nie umieją liczyć, tym samym doprowadzają do aberracji…w życiu warszawiaków.

Prawie dwa razy więcej…

Konsekwentne powiększanie strefy płatnego parkowania i zmiany zasad jej działania to element szerszej polityki parkingowej prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Celem tej polityki jest przede wszystkim ułatwienie znalezienia wolnego miejsca postojowego tym, którzy go rzeczywiście potrzebują. Taka jest teoria miasta i aktywu.


Zarząd Dróg Miejskich zamiast sprawdzić potrzeby mieszkańców i dostosować do nich komunikację, zaczyna na mieszkańcach eksperymentować,  to poprzez próby zwężania ulic, czy ograniczania parkowania. Liczą, na to że mieszkańcy jak Zarząd Dewastacji Miasta nie zna podstaw matematyki.


Na razie jest to 1,6 abonamentu na 1 miejsce

Strefa spełnia swoją rolę, jeśli ok. 10 proc. miejsc jest wolnych – aby każdy, kto musi zaparkować, mógł znaleźć wolne miejsce. Jeżeli te proporcje są zaburzone, wzrasta natężenie ruchu związane z poszukiwaniem wolnego miejsca. Narzędzie, jakim jest strefa, pozwala też na ochronę miejsc parkingowych dla mieszkańców dzielnic, w których funkcjonuje strefa, a którzy korzystają z abonamentów mieszkańca.

 
W strefach (na obrazku na żółto) wyznaczono 7,8 tys. miejsc. Do dziś wydano Abonamentów Mieszkańca… 12.786 sztuk.
 
Można się rozejść.
 
Za; Activist Watch
 
Portal Warszawski

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły