Mieszkańcy Ursynowa nie chcą Parku Polskich Wynalazców!
Od paru miesięcy coraz głośniej mówi się o stworzeniu Parku Polskich Wynalazców. Nazwa zobowiązuje, ale nie w tym przypadku. Nie spotkamy tu Staszica, Prądzyńskiego, Łukasińskiego czy twórców maszyny kodującej. Ów park ma być niestety zwykłą powtórką projektu z Dolinki. Przeciwko tej koncepcji wczoraj protestowali mieszkańcy Ursynowa.
Ursynów nie chce ingerencji w przyrodę
Tak jedna z mieszkanek opisuje wczorajsze wydarzenie.
Dzisiejszy (wczoraj w niedzielę) spacer po górce na Skraju (Psia Górka) był naprawdę bardzo udany! Przyszło dużo osób – „psiarze” z psami, ale jeszcze więcej rodziców z dziećmi w różnym wieku i osób starszych. Dziękujemy wszystkim, którzy zechcieli nas wesprzeć. Spacer pokazał , że cały konflikt o kształt Parku nie jest, jak usiłują go przedstawiać w celu manipulacji ci, którzy go forsują, między „psiarzami” a innymi ludźmi, tylko między mieszkańcami a urzędem. Przed wydarzeniem przygotowaliśmy banery z nazwami urządzeń, które mają, według urzędowego projektu Parku Polskich Wynalazców, być zamontowane w niedużym lasku u podnóża Górki i na przylegającym do niej południowym stoku oraz na jej grzbiecie.
Zgodnie z mapą tego projektu oznaczyliśmy w terenie obszary, które będą zajęte pod planowane urządzenia. Te obszary będą zagrożone przyrodniczo. Lasek i zbocza Górki stracą znaczącą część swojej naturalnej pokrywy roślinnej, a zatem butujące tu zwierzęta stracą swoje siedliska. Dlatego właśnie walczymy o zmniejszenie ingerencji w przyrodę. Bo to ona przyciąga tu ludzi, dla niej przychodzą. Na spacerze opowiedzieliśmy, dlaczego planowane urządzenia (huśtawki, wieże wspinaczkowe, podesty na sprężynach, tunel, wielka zjeżdżalnia, „las pajęczyn”, placyki z betonowej trylinki, drewniane podesty i tarasy, latarnie w lasku) mogą poważnie zakłócić środowisko przyrodnicze Górki i zniszczyć jej dotychczasowy charakter. Jak udało mi się zorientować, wszyscy zgromadzeni poparli nasze stanowisko. Jeszcze nie jest za późno, jeszcze jest czas, by w projekcie PPW wprowadzić istotne poprawki.
Apelujemy do burmistrza Robert Kempa – Burmistrz Ursynowa i wiceburmistrza Bartek Dominiak: nie niszczcie nam naszej Górki! A 4 miliony złotych, które ma kosztować PPW, przeznaczcie na wykup terenów prywatnych sąsiadujących z planowanym parkiem.