Radni KO z Pragi Południe nie chcą trzeciej linii metra??

Zaproponowałem Radnym z Platforma Obywatelska RP – Koło Praga Południe poparcie stanowiskiem Rady Dzielnicy rozpoczęcia budowy trzeciej linii metra od naszej dzielnicy. Najpierw przez tydzień milczeli, chociaż przecież w zaproponowanym stanowisku nie było nic kontrowersyjnego, w końcu chyba każdy chce aby metro powstało jak najszybciej – pisze radny Pragi Południe, Marek Borkowski.

 

Co z trzecią linią metra?

     Pomysł ogłoszony przez prezydenta Trzaskowskiego spotkał się o dziwo z krytyką domorosłych specjalistów od wszystkiego oraz tak zwanych „aktywistów”. Owi „aktywiści” posunęli się nawet do zorganizowania kuriozalnej konferencji prasowej pod PKiN, na której przykładowo pani Marta – absolwentka filologii polskiej, mieszkająca w Wilanowie stwierdziła, że co prawda nie jest przeciwko budowie metra, ale…”żeby ta rozbudowa postępowała z głową i po szczegółowych analizach i konsultacjach z ekspertami…”, czyli czytaj: z nami „aktywistami”. Zapewne również absolwentami filologii, kulturoznawstwa i socjologii – opowiada Marek Borkowski, który nie kryje oburzenia i zaskoczenia takim „szukaniem dziury w całym przy inwestycji, na którą czeka wielu mieszkańców.

Po tych niezrozumiałych akcjach, Marek Borkowski, radny PiS, stwierdził, że warto, aby Rada Dzielnicy jednoznacznie opowiedziała się za tym, że metro powinno powstać.

Później postanowili złożyć własny projekt chociaż odbyło się to z naruszeniem statutu Rady Dzielnicy, bo nie złożyli go siedem dni przed terminem sesji, tylko półtorej godziny przed sesją . W swoim projekcie stanowiska, czyli co warto podkreślić dokumentu czysto symbolicznego postanowili kwestią budowy trzeciej linii metra obarczyć rząd . Ja za chwilę zaproponuję, aby dodać tam Panią Ursula von der Leyen Pana Charles MICHEL i oczywiście Pana Przewodniczącego Europejska Partia Ludowa Donald Tusk bo sesja trwa dalej – ironizuje Borkowski.

Portal Warszawski

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły