10 listopada odbywała się konferencja on line z szefem Zarządu Dróg Miejskich, Łukaszem Puchalskim, który był gościem Gazety Żoliborskiej. Prowadzący Mateusz Durlik, ewidentnie zaprzyjaźniony z szefem ZDMu nawet nie ukrywał swojego optymizmu w stosunku do obłożenia mieszkańców Żoliborza dodatkowymi opłatami! Niestety, wywiad ten zniknął z sieci.
Niech płacą
Łukasz Puchalski, dyrektor ZDM-u i twórca dewastacji Warszawy, w czasie owej konferencji dotyczącej strefy płatnego parkowania ośmielił się powiedzieć do nas, mieszkańców Warszawy – Niech płacą. Te słowa powtórzył dwa razy. Prowadzący ów wywiad był zachwycony komentarzem Puchalskiego.
Kiedy dziś chcieliśmy pokazać Państwu ów wywiad, okazało się że ten zniknął z sieci. Ale to nic nie szkodzi, gdyż dowodem w sprawie jest nasza korespondencja z rzecznikiem ZDM-u, niejakim Dybalskim, który posługuje się absolutnie NIEAKCEPTOWALNYM JĘZYKIEM. ZDM w odpowiedzi na naszego maila, w którym domagaliśmy się przeprosin, stwierdził że mamy omamy a słowa jego szefa zostały przez nas źle zrozumiane! Urzędnicy miejscy, ludzie ze społecznego nadania, ośmielają się mówić do podatników takim a nie innym językiem!
Panie Puchalski i Panie Dybalski. Macie pecha! Waszą wypowiedź słyszało bardzo dużo ludzi, zatem usunięcie dowodu prawdziwego stosunku do warszawiaków i zarządzania miastem, niczego nie zmieni!
To nie wszystko
Pan Puchalski, w czasie tej rozmowy zdecydował również, że lepiej wydać własne pieniądze na swoje dziecko niż na obrzydliwy samochód! Zaznaczył też, sugerując delikatnie, że będzie istniał system donosicielstwa na osoby, które będą migać się od opłaty tego haraczu. ZDM na naszych oczach wraca z żywą komuną.
Portal Warszawski