„Drodzy ursynowscy i kabaccy wlasciciele psów,
bardzo gorąco pragnę przypomnieć, że pierwszą zasadą psiego savoir-vivre (poza zbieraniem kup po swoim psim bombelku, oczywiście) jest to, że pies będący luzem NIE POWINIEN podbiegać do ludzi, dzieci oraz innych psów będących na smyczy. Psy są na smyczy nie bez powodu. Mogą być chore, agresywne, stare, nietowarzyskie, albo po prostu mogą mieć właściciela, który NIE ŻYCZY sobie z tych czy innych przyczyn, żeby ich pies na smyczy zapoznawał się z innym psem i jest to jego prawo. A obowiązkiem właściciela jest pokorne i BEZ GADANIA I POUCZANIA zabranie swojego psa, jeśli nie potrafi się go przywołać.
Szanujmy zdanie i prywatność innych użytkowników przestrzeni i pamiętajmy, że zgodnie z prawem luzem może być tylko pies, który jest pod pełną kontrolą, czyli taki, który się przywołuje bez problemu w każdej sytuacji.
Takie proste, a takie trudne do zapamiętania czasem…”