„Czy wiesz, że zgodnie z PoRD, jadąc rowerem możesz wyprzedać inne, „powoli jadące pojazdy” (ale nie rowery!) z prawej strony? /Art. 24. ust. 12/
Manewr jest możliwy, ale do najbezpieczniejszych nie należy. Wynika to z dwóch powodów. Po pierwsze – kierowcy aut zazwyczaj są takim manewrem zaskoczeni. Ba – duża część z nich uważa go za nieprzepisowy, co bezpośrednio wynika z faktu, iż tzw. „starzy wyjadacze” często ostatni, fizyczny kontakt z przepisami PoRD mieli w odległych czasach, gdy taki manewr faktycznie był zabroniony. Dwa – z prawego lusterka (w aucie) korzystamy zazwyczaj jedynie przy zmianie pasa, na „prawy”. Wykonując „prawoskręt” czy „bujając się” po „swoim” pasie – odruchu patrzenia w prawe lusterko – niestety nie mamy …
Co ciekawe – przepisy nie wymuszają na rowerzyście zachowania jakiejś konkretnej odległości, od wyprzedzanych pojazdów.
Foto: ul. Nowy Świat, przed rondem de Gaulle’a i odległość zakupów od auta niemal na granicy faulu.
PORD = prawo o ruchu drogowym”
za; Klakson.tv