Czy Trzaskowski szuka faszyzmu tam gdzie go nie ma?

     Dziś słowo faszyzm  stało się słowem wytrychem. Używanie go nakazał Beria w stosunku do każdego kogo trzeba było, na ogół niewinnie, albo zabić alby wysłać do łagrów. To była perfekcyjnie socjotechnicznie wykonana robota, gdyż jak widać dzieło komunistów, a dokładnie potworów komunistycznych odpowiedzialnych za czystki etniczne, narodowe w ZSSR, żywa jest do dziś.

    Co gorsza powielają ją ludzie, którzy są postrzegani jako inteligencja! Portal Warszawski też nie raz w oczach towarzyszy „aktywistów” miał być postrzegany jako faszystowski, ale od wczoraj kiedy bronimy polskiej sztuki powojennej, zostaliśmy nazwani spadkobiercami kulturowego marksizmu…zatem jak widać niewiedza to trend ogólny, a obrona przez atak (bo jeśli ktoś nie ma wiedzy na dany temat to wyzywa) to dowód słabej kondycji intelektualnej!

Okazuje się, że prezydent Trzaskowski wpisuje się w ten trend wzorcowo, gdyż dla niego, jak i milionów ludzi, słowo narodowy oznacza faszystowski, zatem marsz narodowców znaczy marsz faszystów. Z ust człowieka, który nie zna dzielnic swego miasta brzmi to mało poważanie.

    „Informuję, że jeżeli po raz kolejny usłyszymy faszystowskie hasła lub zobaczymy nazistowskie symbole, natychmiast rozwiążemy manifestację. Na ulicach @warszawa, miasta tak doświadczonego przez historię, nie może być miejsca dla brunatnych marszy”

Panie Prezydencie, a kiedy w ostatnich latach przez Warszawę przeszły takie marsze?? My ich nie widzieliśmy, a na daltonizm nie chorujemy!

Drugi wpis też cudny;

 

Można darować p. Trzaskowskiemu kompletną historyczną ignorancję, gdyby nie fakt, że osobą odpowiedzialną za rozwiązywanie tego typu imprez jest major milicji obywatelskiej członek UB (polskiego odpowiednika NKWD dowodzonego również przez jakiś czas przez Berię) – panią Gawor.

Czyli idąc tokiem rozumowania pana prezydenta, Ratusz kontynuuje prześwietnie dzieło ojców założycieli ZSRR.

PW

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły