Kompromitacja! Trzaskowski otworzył skwer Edelmana, który już….istnieje
Dziś ratusz z wielkim podnieceniem i pompą (była nawet transmisja) otworzył skwer Marka Edelmana, który istnieje tu od…dwóch lat! To zdjęcie z października 2017 roku.
Mając większość, POKO może nazwać „skwerem” Edelmana nawet miejsce między budynkiem, a wyrzutnią powietrza z metra. Nawet wbrew opinii, jaką wyraził kiedyś Zespół Nazewnictwa przy HGW, że jest to miejsce do tego nieodpowiednie!!
Zero szacunku! Miało być kulturalnie i światowo, wyszło jak zwykle…
Marek Edelman miał też już swoja ulicę na Muranowie, ale radni PO zaskarżyli decyzje wojewody, który wprowadził ją zarządzeniem i od grudnia ubiegłego roku nosi ona znowu imię komunisty Lewartowskiego.
Ewa Malinowska-Grupińska nawiązała do nauczycieli i zachęcała do wpłacania na fundusz strajkowy. „Odwrócenie głowy pomaga tym, którzy dopuszczają się zła, kiedy dziś czytam jego słowa, myślę o nauczycielach”…
Swoją drogą, w tym miejscu znaleziono ciało ojca Agnieszki Holland, Henryka, który wyskoczył przez okno w czasie rewizji i przesłuchania tutaj w swoim mieszkaniu w 1961 r.