Koniec bazarów w Warszawie

     Bazary towarzyszą nam od zawsze, odkąd istnieje cywilizacja! Są elementem żywego miasta, z którego korzystają praktycznie wszyscy. Mają one niepowtarzalny klimat!!

Warszawa traci bazary konsekwentnie i w zastraszającym tempie. Znika właśnie 100 letni ochocki bazar na Banacha, znika też bazarek przy ul. Bytnara. Oczywiście na tym terenie wybudowane będę bloki. 

    Kwadrat ulic Niepodległości, Odyńca, Joliot-Curie i Malczewskiego został zaprojektowany w latach 50-ych przez  zespół wspaniałych warszawskich architektów „Warszawskich Tygrysów”. Te socrealistyczne domy dziś bronią się dobrą architekturą i przemyślaną koncepcja urbanistyczną. Niestety przy rzeczonej ul. Joliot – Curie 28 postawiono „nowoczesny” apartament”, który zdominował świetną przestrzeń swoimi przerośniętymi gabarytami i w sumie bardzo zwykłą formą. Apartamentów nikt nie chce kupować, praktycznie cały dom stoi pusty, mimo  że już dawno został oddany do użytku.

   Kocham ten bazar bo od ponad 30 lat robię na nim zakupy, kiedy odwiedzam dom rodzinny. Decyzja o likwidacji bazaru jest ostateczna, i oczywiście powstanie kolejny „apartament” (bo dziś tylko takie domy się buduje).

Dziwna moda nastała wśród nowobogackich. Nie chcą bazarów bo im śmierdzi. To dokładnie usłyszałem od pani, która przyjechała do Warszawy parę lat temu, kupiła sobie mieszkanie w ww. bloku. Na odchodne powiedziała, że się wyprowadza bo nie chce patrzeć na Wietnam….ręcę opadają. Powinni każdego poranka wylewać cysternę chanel No 5, wtedy Wielmożna Pani byłaby w skowronkach…

Tak celowo wykańcza się wspólną miejską przestrzeń. Warto wspomnieć, że zarządca terenu od ponad 5 lat podnosił cenę za użytkowanie terenu.

Zabudowa Wolumenu też jest kwestią czasu…

Daniel Echaust, naczelny

Portal Warszawski

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły