Wystawa 'Krzycząc Polska”, zresztą doskonała, której kuratorem jest Piotr Rybson przyczyniła się do zmian personalnych w Muzeum Narodowym, instytucji, która w ciągu paru lat zrobiła potężny krok w postrzeganiu Muzeum wśród mieszkańców Warszawy. Morawińska, która dzierżyła funkcję dyrektora wiele lat, dokonała znaczących zmian w jakości prezentacji i funkcjonowania sztuki. Jedynym poważnym zarzutem jest to, że nie zrobiła nic w Królikarni, która jest stołecznym wstydem. Ale szefem tej jednostki była doskonałym
Na jej miejsce przyszedł archeolog prof. Miziołek, który już zapowiedział, że zniknie bądź zostanie zmieniona ekspozycja polskiej sztuki współczesnej…
Dziś ze stanowiska Dyrektora Muzeum Polin został odwołany Dariusz Stola, któremu zarzuca się antypolonizm i brak obiektywizmu w proponowanej narracji w Muzeum.
Portal Warszawski pisał o wątpliwościach działania muzeum parokrotnie; https://portalwarszawski.com.pl/?s=Muzeum+Polin.
Minister Gliński napisał wprost, że za decyzją stoi negatywne spojrzenie Muzeum na czas wojny światowej, i na Polaków. Prawdą jest, że w Muzeum zwiedzający nie dowie się niczego o czasach rewolucji bolszewickiej, i o mordach na polskich ziemianach współorganizowanych przez bojówki żydowskie, jak i o wyrokach śmierci wydawanych na Wyklętych przez Morela, Brystygierową, czy Stefana Szechtera vel Michnika.
Jak będzie wyglądać Muzeum Narodowe i Polin, czas pokaże
Portal Warszawski