A mnie za robienie zdjęć zatrzymało kolejnych 2 policjantów nie umundurowanych w celu spisania oraz przeszukania.
Wstyd mi jest że takie cyrki są sponsorowane między innymi z moich podatków.
( to nie jest tak że ten Pan nie chce płacić podatków tylko to państwo nie chce mu pozwolić legalnie handlować )
Tak więc drodzy obywatele możecie spać spokojnie bo szajka sprzedawców warzyw została rozbita przez dzielne i waleczne oddziały straży miejskiej oraz policji.
Dajcie im medal za odwagę i wcześniejszą emeryturę !!!
* Sprzedawca mówił że jest chory i jego codzienny zastrzyk kosztuje 52 zł..
a z emerytury nie może na to liczyć.”
za; Jasper Sołtysiewicz