„Niemcy wywieźli ją z Warszawy, by ją przetopić, ale potem porzucili – wraz z pomnikiem Mikołaja Kopernika – w przydrożnym rowie w Hajdukach Nyskich. Tam rozpoznali ją polscy żołnierze. Oba pomniki przywieziono do Warszawy i poddano renowacji. Do dziś figura Chrystusa z uniesioną w niebo dłonią jest jednym z symboli Warszawy.
Rys historyczny
Odlana z brązu figura umęczonego Chrystusa dźwigającego na barkach krzyż wznosi się na balustradzie schodów przed świątynią na cokole z napisem „Sursum Corda” – „W górę serca”. Posąg po raz pierwszy został ustawiony przed kościołem 2 listopada 1898 roku. Zastąpił wcześniejszą rzeźbę, z mniej trwałego cementu, który rozpadał się na skutek opadów i zmian temperatury. Po wojnie figura stanęła na dawnym miejscu, na długo przed rozpoczęciem odbudowy fasady świątyni.
Agata Ślusarczyk opublikowała niezwykle ciekawą historię na portalu „Wiara.pl”. Pisze w niej: „Mało kto wie, że rzeźbę początkowo wykonano z cementu. Mało trwały materiał pod wpływem warunków atmosferycznych kruszył się i pękał. Był też łatwym celem dla wandali. Cała stolica była oburzona, gdy w 1887 roku kilku pijanych po raz kolejny uszkodziło rzeźbę. Przyspieszyło to decyzję, by odlać ją z brązu. Na łamach »Wędrowca« ukazał się apel o zbiórkę funduszy na ten cel”.
Stąd nowa figura, która zniosła także niedolę hitlerowskiej okupacji, została odlana w 1898 roku w Rzymie. Wtedy też podpisał się pod nią właściciel odlewni Pius Weloński, choć wszyscy wiedzieli, że pierwotnym autorem był Andrzej Pruszyński. Odlana w brązie figurę stanęła także na nowym cokole z czarnego granitu, projektu Stefana Szyllera. Dopiero wtedy na cokole wyryto złocony napis „Sursum corda”. Całość stanęła u wrót do kościoła głównego i nad wejściem do kościoła dolnego. Co istotne, nawet wojenne zdarzenia nie doprowadziły do całkowitego zniszczenia.
Jej losy zostały przypomniane przez Jana Pawła II, podczas jego pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny, w czasie słynnej homilii na Placu Zwycięstwa 2 czerwca 1979 roku. Papież mówił, że nie można zrozumieć dziejów narodu polskiego bez Chrystusa.”
Kościół świętego Krzyża jest położony w samym centrum stolicy przy Krakowskim Przedmieściu. Pełen jest pamiątek po ważnych postaciach naszej historii. Złożono tam między innymi serca Fryderyka Chopina i Władysława Reymonta. Tam też odbyły się msze pogrzebowe: księcia Józefa Poniatowskiego, Stanisława Staszica, Stanisława Moniuszki, czy Karola Szymanowskiego
za; Portal Warszawski. Portal Warszawski