Wre praca na terenie Norblina (video)

     Pół roku mija od rozpoczęcia prac przy projekcie rewitalizacji dawnej fabryki Norblin, Bracia Buch i T. Werner, zlokalizowanej w samym sercu warszawskiej Woli, pomiędzy ulicami Prostą, Łucką i Żelazną. W tym czasie zostały m.in. zabezpieczone zabytkowe budynki
i maszyny. Trwają także prace przygotowawcze do przesunięcia jednego z obiektów objętych opieką konserwatorską. W kwietniu zarządzanie budową przejął Główny Wykonawca – firma Warbud.

     W ciągu ostatnich sześciu miesięcy zostały zdemontowane i przewiezione do renowacji 44 maszyny i urządzenia o statusie zabytków ruchomych, stanowiące główny ciąg produkcyjny dawnej fabryki Norblina. Dodatkowo inwestor, firma Capital Park, zabezpieczył około 350 elementów wyposażenia, które nie są objęte ochroną konserwatorską, ale są ważne dla zachowania historii tego miejsca i staną się elementem wystroju wnętrz w zrewitalizowanym projekcie. Wśród nich znalazły się izolatory ceramiczne, szynoprzewody, różnego rodzaju lampy, wentylatory i nagrzewnice, stolarka i ślusarka okienna, a także 200 palet nieuszkodzonej cegły, która zostanie wykorzystana przy odbudowie budynków. Nad prawidłowym przebiegiem tych prac czuwa firma Monument Service, specjalizująca się w renowacjach i konserwacji zabytków.

      Ponadto, wykonano szereg zabezpieczeń istniejących obiektów zabytkowych, które polegały m.in. na zszywaniu pęknięć w murach stalowymi prętami oraz opasaniu budynków stalowymi ściągami i ryglami. Zostały wykonane liczne przypory konstrukcji drewnianych podtrzymujące ściany budynków oraz opaski żelbetowe na poziomie fundamentów wokół ścian budynków. Sukcesywnie do przesunięcia przygotowywany jest także jeden z zabytkowych budynków. Obecnie na potrzeby tego przedsięwzięcia trwa montaż zabezpieczeń oraz specjalnych szyn. Zostały także wyburzone istniejące mury stanowiące ogrodzenie terenu oraz budynki lub ich części nie będące zabytkami. Za te prace odpowiada firma DAMPAK. Zaawansowane są także prace przy konstrukcji ścian szczelinowych, które mają zabezpieczyć wykop pod parking podziemny. Firma Soletanche, odpowiedzialna za te działania, wykonuje ponadto podbicia ścian budynków metodą wstrzykiwania w ziemię zaczynu cementowego pod wysokim ciśnieniem zwaną jet grouting, mającą na celu zabezpieczenie budynków przed osuwaniem się czy ich uszkodzeniem.

„Skala prac związanych z zabezpieczeniem budynków zabytkowych jest ogromna, to przedsięwzięcie niezmiernie czasochłonne i wymagające niezwykłej precyzji. Chcieliśmy odzyskać jak najwięcej z wyposażenia dawnej fabryki i udało nam się zabezpieczyć wiele ciekawych elementów, które zostaną wyeksponowane w odrestaurowanych budynkach – mówi Sylwia Filewicz, Head of Development & Construction, Grupa Capital Park.

Szczegółowe informacje na temat projektu znajdują się na stronie www.artnorblin.eu.