To jest niezwykła nieprawdopodobna wręcz wiadomość. Do redakcji Warszawa w Pigułce przysłano owo zdjęcie!
Jest to gatunek niezwykle rzadkiego i skrytego ptaka . Podlega on całkowitej prawnej ochronie. Obecnie w Polsce żyje ich tylko 1500 -2300 par. Zajmują one na lęgowiska miejsca bardzo gęsto zalesione z małymi prześwitami. Wyjątkowo skryte i płochliwe budują gniazda wysoko w koronach drzew.
Ptak wybitnie ciężki do podglądu, a tu taka niespodzianka . Od lat upodobał sobie dzikie miejsca nad kanałkiem i co roku przylatuje tu na żer. Nietknięty i nieregulowany brzeg kanałku z naturalną roślinnością gwarantem bezpieczeństwa lęgów i zerowania dzikiego ptactwa. Przypomnijmy, że miasto i jego mieszkańcy (lub raczej udający ich) chcą to zniszczyć!!!
Bywa tu również przelotem perkoz dwuczuby. Odnotowano nawet jego tu zimowanie.
Jest to jeszcze kolejny argument, aby utrzymać ten teren w nienaruszonej formie, bez natarczywej, egoistycznej ingerencji człowieka . Działki przy Kinowej to prawdziwy rezerwat przyrody.
Występują tu ponadto inne rzadko spotykane gatunki ptaków takie jak; dudek, zimorodek, słowik, zięba, kos,kraska,szczygieł, cyraneczka,,mazurek,makolągwa,sokół i inne.
To niezwykłe że w środowisku zmotoryzowanej i zurbanizowanej miejskiej aglomeracji, znalazły dla siebie bezpieczna cichą i spokojną ostoję te chronione prawem gatunki wspaniałych ptaków.
Nie możemy dopuścić by te walory przyrodnicze utracić na zawsze. Nie tylko ze względu na gatunki tam występujące, ale przede wszystkim ze względu na nas ludzi, i na nasze dzieci i przyszłe pokolenia.
To nie my jesteśmy potrzebni przyrodzie, a przyroda nam!
Pamiętajmy o tym.
Portal Warszawski, Warszawa w Pigułce