Historia o tym jak miasto sprzedało cypel na Żeraniu!
Zaczęło się w 2000 roku, kiedy ówczesne władze Gminy Białołęka wraz z firmą J.W. Construction zaczęły kreślić wizję ogromnej inwestycji (m.in. centrum kongresowo-rozrywkowe, aquapark, hotele, kasyno) w Porcie Żerańskim pod nazwą „Królewski Port Żerań”. Powołano spółkę o tej nazwie, do której deweloper miał wnieść nawet 100 milionów dolarów na realizację całego przedsięwzięcia, a Gmina Białołęka – grunty w Porcie Żerańskim.
We władzach spółki przewijali się prominentni politycy SLD, m.in. Barbara Blida czy Marek Bryx, a jak opisywały media, całość opierała się na powiązaniach rodzinno-towarzysko-biznesowych pomiędzy politykami i deweloperem. Gazeta Wyborcza informowała, że w biurze prawnym dewelopera karierę prawniczą rozpoczął syn wiceburmistrza Białołęki Tadeusza Semetkowskiego (Gospodarność), a w J.W. Construction pracował także kolejny wiceburmistrz – Arkadiusz Przybylski (SLD), który podpisywał umowę spółki „Królewski Port Żerań”.
Przez długi czas „Królewski Port Żerań” istniał tylko na papierze… i tam też pozostał. Szybko okazało się, że projekt to typowe pisanie palcem na wodzie przez polityków (SLD i Gospodarności) we współpracy z deweloperem. Zamiast 100 milionów dolarów, J.W. Construction wniosło do spółki 500 tysięcy złotych, a resztę potrzebnych środków deweloper miał pozyskać m.in. ze swoich przyszłych (!) zysków. Tymczasem Gmina Białołęka z miejsca wniosła do spółki grunty warte prawie 8 mln złotych (docelowo miała wnieść kolejne o wartości ok. 9 mln zł), a mimo bycia większościowym udziałowcem… utraciła kontrolę nad spółką. W efekcie projekt upadł, a dodatkowo firma J.W. Construction zażądała „zwrotu” 5 mln złotych, które miała wydać na rzekome prace projektowe. Koszty funkcjonowania spółki wyniosły dodatkowe 2 mln złotych.
W efekcie sprawa trafiła do prokuratury, spółkę „Królewski Port Żerań” zlikwidowano, a Rada Warszawy – pomimo sprzeciwu Rady Dzielnicy Białołęka – podjęła decyzję o zrezygnowaniu z prawa pierwokupu przez m.st. Warszawa działek w Porcie Żerańskim wycenianych wtedy na 7,625 mln złotych. W ten sposób grunty na cyplu, o których zabudowę dziś toczy się gra w projekcie #OsiedlaWarszawy, zostały sprzedane.
W wyniku obrotu działkami wewnątrz imperium Krzysztofa Jędrzejewskiego (notowany na liście 100 najbogatszych Polaków, główny akcjonariusz m.in. Kopexu czy Mostostalu Zabrze), ich właścicielem została firma Promack. Od spółki Promack grunty chce kupić deweloper OKAM, żeby wyciąć drzewa i zabudować zieleń osiedlem na 700 mieszkań. Było to jednym ze spornych tematów podczas warsztatów #OsiedlaWarszawy, bo pierwszy cypel to jedna z najbardziej wartościowych przyrodniczo części Portu Żerańskiego.
Częściowo jest to obszar lęgowy ptaków (w tym gatunków chronionych dyrektywą unijną), obok znajdują się realizowane z unijnych środków wyspy lęgowe – wraz z trzcinowiskiem stanowiące miejsce lęgu ptaków, rośnie tam wartościowy drzewostan (m.in. dęby), a całość nie jest tak zdewastowana jak chociażby działka Ghelamco. Byłby to więc idealny teren zieleni, z czego dobrze zdają sobie sprawę przedstawiciele m.st. Warszawy. To właśnie Architekt Miasta, Marlena Happach zaproponowała wymianę tych działek na inne grunty, być może w Porcie Żerańskim. Takie rozwiązania są możliwe, podobnie jak możliwe jest odkupienie gruntu przez samorząd czy też wypłata za niego odszkodowania. Dla przykładu, odszkodowania związane z uchwaleniem planu miejscowego dla Żoliborza Południowego (i wynikające z przeznaczenia działek pod zieleń, nie pod zabudowę) wyniosą nawet 60 mln złotych, na co miasto jest przygotowane. Czas pokaże więc, w czym interesie będą podejmowane decyzje w sprawie Portu Żerańskiego
Ta strona wykorzystuje pliki cookie. Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia maksymalnej wygody w korzystaniu z naszego serwisu. Mogą też korzystać z nich współpracujące z nami firmy badawcze oraz reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij na „akceptuję". Jeśli nie wyrażasz zgody, ustawienia dotyczące plików cookies możesz zmienić w swojej przeglądarce. kliknij po więcej informacji Polityka prywatności
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.